PIERWSZA STYLIZACJA NA KRAKOWSKIM RYNKU

1

Mieszkam w Krakowie od października a dopiero teraz udało nam się zrobić pierwsze zdjęcia. Aż wstyd się przyznawać… Pogoda jest tragiczna i złapałyśmy dosłownie chwilkę w przerwie od deszczu. U Was też tak beznadziejnie? Chciałam pokazać coś nowego, ale niska temperatura i moja miłość do ciepła wykluczają się wzajemnie, więc nic z tego nie wyszło. Na wiosenne nowości musicie jeszcze trochę poczekać :)

Zamiłowani do czerni trwa w najlepsze. Tak na prawdę, jedynym elementem odżywiającym całość jest kolorowa bluza. No może jeszcze kraciasty szalik, który mogliście już zobaczyć TUTAJ . Ale tyle w zupełności mi wystarczy… ;)

bluza – Paprocki&Brzozowski  |  płaszcz – Stradivarius  |  spodnie – Mango  |  buty, torebka – Zara  |  szalik – Stradivarius

About The Author: Roksana

Studentka dietetyki, z zamiłowaniem do blogowania, fotografii i mody. Uwielbia podróże. Kiedyś poleci do NY i przebiegnie wzdłuż rzeki Hudson - jedno z wielu marzeń. Wszystko co robi, robi na 200%, wkładając w to całe serducho. Mam nadzieję, że to zauważycie :)

Comments

  • Reply muszka

    Ten płaszcz ma super krój,ale jest zmechacony czy ten typ tak ma?

    • Reply Roksana

      Płaszcz jest z wełny i z tego co zauważyłam, to ze wszystkimi tak się robi :(

      • Reply muszka

        A to szkoda bo płaszczyk fajny:) może golarką do ubrań go potraktuj bo wygląda troszkę niechlujnie nie piszę tego by cię urazić taka uwaga tylko:) . Pozdrawiam

  • Reply Alex

    woow ale masz wory pod oczami, potrzebny Ci dobry make up!

    • Reply Roksana

      To był dzień no make-up :D Poza tym, to próba uśmiechu, która przy aparacie jest dość skomplikowana :(

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML -a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>