Święta Świętami, ale co za dużo to nie zdrowo… Pofolgowałam sobie przez weekend, ale dzisiaj wracam już do „mojego”, zdrowego jedzenia Te wszystkie ciasta, ciasteczka i inne słodkości na stole podsunęły mi pomysł na post. Słodycze są chyba największym problemem i pokusą w walce o piękną sylwetkę, prawda? Przygotowałam dla Was kilka propozycji na zdrowe zamienniki tych sklepowych. Możecie je zajadać bez wyrzutów sumienia. Oczywiście wszystko z umiarem!

Czekoladowy mus (2 porcje)

• 1 dojrzałe avocado
• 2 dojrzale banany – im bardziej dojrzałe tym słodsze
• 2 łyżki naturalnego, gorzkiego kakao

Obrane awokado zmiksujcie z bananami na gładką masę i dodajcie kakao. Ponownie zmiksujcie. Całość możecie podawać z płatkami migdałowymi i ulubionymi owocami. Jeśli wolicie bardziej na słodko, dodajcie odrobiny syropu klonowego lub miodu.

Kisiel z siemienia lnianego

O właściwościach siemienia lnianego i efektach, jakie uzyskałam po miesiącu stosowania pisałam już jakiś czas temu. Możecie to nadrobić w TYM wpisie. Jeśli nie lubicie siemienia i przeszkadza Wam ten „glutek” taki kisiel będzie świetnym rozwiązaniem. Smakuje jak sklepowy, z tą różnicą, że w tym mamy jeszcze kawałki owoców i żadnych sztucznych dodatków!

2 łyżki siemienia zalejcie wodą (ok. 1,5 szklanki) i gotujcie ok 15 minut. Do momentu aż zacznie gęstnieć i utworzy się glutek. Pod koniec dodajcie ulubione owoce i gotujcie jeszcze chwilę, aż zmiękną. Do tej pory wypróbowałam wersję z truskawkami i jabłkami – jabłka zdecydowanie wygrywają. Owoce możecie pokroić i zostawić w takiej formie lub zblendować.

Ciastka Owsiane

Większość sklepowych ciastek owsianych, nawet tych okrzykniętych super zdrowymi, zawiera w składzie ogromną ilość cukru, utwardzonego tłuszczu, a często nawet syropu glukozowo-fruktozowego. O wiele lepiej zrobić takie ciastka w domu. Samo przygotowanie trwa dosłownie chwilę. Wiemy że zawierają tylko naturalne i zdrowe składniki, bez problemu możemy wyliczyć wartości odżywcze a poza tym dowolnie możemy modyfikować ich skład.

Składniki na bazę:

• 1,5 szklanki płatków owsianych górskich
• 0,5 szklanki otrębów pszennych
• 1/3 szklanki jogurtu naturalnego lub kefiru
• 2 łyżki miodu (opcjonalnie)
• 1 jajko
• 1,5 łyżeczki sody

Jest jeszcze jeden sposób na takie ciacha. Wystarczy połączyć rozgniecionego banana z ekspresowymi płatkami owsianymi. Do tego możecie dorzucić dodatki, na które macie ochotę. Starte jabłko, żurawina, orzechy, płatki migdałów, cynamon… Już prościej chyba się nie da !

Sorbet owocowy

To mój ulubiony i zdecydowanie najzdrowszy deser! Bez cukru, bez jajek, bez tłuszczu… Wystarczy zmiksować zamrożone owoce Polecam owoce leśne i truskawki – klasyka, ale mi smakuje najbardziej. Można również połączyć truskawki z bananem, różne owoce jagodowe czy banany z masłem orzechowym. Jedynym warunkiem jest to, że owoce muszą mieć zwartą konsystencję. Nie możemy do takiego sorbetu użyć jabłek, pomarańczy czy winogron, bo nic z tego nie będzie…

Ciasto czekoladowe

To mój ostatni hit ! Przepis już ostatnio wrzucałam – ktoś próbował? Jeśli nie widzieliście, to zapraszam do TEGO wpisu. Tam znajdziecie wszystkie potrzebne składniki, sposób wykonania i kilka informacji odnośnie samego ciasta. Dodam tylko, że jest mocno czekoladowe i nikt nie rozpoznał w nim fasoli

Banany z masłem orzechowym

Banana pokrójcie na plasterki. Posmarujcie jeden niewielką ilością masła orzechowego (najlepiej domowego! * ) i przykryjcie drugim plastrem banana. Całość możecie pomoczyć w gorzkiej czekoladzie i posypać np. kawałkami orzecha czy płatkami migdałowymi. Deser bardzo podobny do samych owoców w czekoladzie, ale masło orzechowe zmieni całkowicie smak. W połączeniu z bananami jest jeszcze lepsze niż solo !

* Masło orzechowe robiłam niedawno pierwszy raz. Nigdy nie byłam do niego przekonana, ale oficjalnie zmieniam zdanie. Nutella może dla mnie nie istnieć, masło orzechowe wygrywa wszystko! Wystarczy podpiec orzechy ziemne (można również podprażyć na patelni) i zmiksować na gładką masę – najlepiej w malakserze. Trzeba chwilę postać przy sprzęcie, aż powstanie masełko, ale efekt jest warty pracy. Jeśli macie niesolone orzechy to polecam dodać odrobinę świeżo mielonej soli.

Owoce w gorzkiej czekoladzie

Rewelacyjna przekąską ! Połączenie słodkich owoców z gorzką czekoladą – bomba Dla mnie, najlepiej smakują jabłka i banany. Do tego mocno rozdrobnione orzechy, pistacje, kokos lub migdały. Sama polewa czekoladowa jest niesamowicie szybka w wykonaniu, nie ma sensu kupować gotowców. Wystarczy w kąpieli wodnej (na garnku z wodą połóżcie miskę, do której włożycie kostki czekolady) rozpuścić czekoladę, możecie dodać odrobinę mleka, żeby było łatwiej polewać owoce.

Owocowe chipsy

Znowu owoce… Ale dla mnie to „słodycze”, które zastępują wszystkie inne. Sklepowe ciasteczka, batoniki i czekoladki mogą nie istnieć. No chyba że jakaś dobra duszyczka przyniesie mi czerwone pralinki Lindt to ulegam. Mówią do mnie mamo i nie potrafię się powstrzymać. Na szczęście takie sytuacje nie zdarzają się często!

Wracając do naszych chipsów. Wystarczy pokroić owoce (warzywa też są super) na cienkie (!) plasterki i piec w 170 stopniach do momentu, aż będą chrupiące. Wszystko zależy od tego, jakie grube będą plasterki. Najsmaczniejsze są chipsy bananowe i jabłkowe z cynamonem.

Owoce pod „kruszonką”

Tradycyjna kruszonka jest dość kiepskim pomysłem na diecie. Mąka, masło i cukier… Ale nie byłabym sobą, gdybym nie miała jakiejś lżejszej wersji w zanadrzu. Na kruszonkę potrzebujemy płatki owsiane, odrobinę pełnoziarnistej mąki (najlepiej żytniej typ 2000) i coś do połączenia całości. Może to być odrobina (!) masła kokosowego lub, jeśli wolicie na słodko, odrobina miodu. Wystarczy wszystko ze sobą połączyć, podpiec chwilkę na patelni, posypać ulubione owoce i zapiekać. Pyszności !

***

Ale jakby nie było, Święta nadal trwają! Dlatego, chciałabym Wam jeszcze raz pożyczyć wszystkiego, co najlepsze. Oby Wam się spełniły najskrytsze marzenia. Dużo uśmiechu na co dzień No i mam nadzieję, że pogoda u Was dopisuje, bo u mnie cały czas coś pada – jak nie deszcz, to śnieg…