Nie wiem czy stosujecie u siebie zasadę nagradzania, ale to zawsze bardzo dobry motywator ! Przed zrobieniem jakiegoś ważnego zadania powiedz sobie „jak skończę… pójdę na zakupy, kupię sobie coś słodkiego, wyjdę do kina, czy co tam chcesz”. Ja założyłam, że po skończonej redukcji pójdę na mega zakupy, pod warunkiem, że uzyskam zadowalające efekty 🙂 Swoją drogą, już nie pamiętam kiedy chodziłam po sklepach… Dodatkowo, zbliża się lato, więc to będzie idealny moment ! Przygotowałam małą, wirtualną listę rzeczy, które chciałabym kupić. Wiadomo, że nie uda mi się wszystkiego zdobyć w najbliższym czasie (jak np. słuchawki), ale w tym roku… 🙂

Zaczynając od ubrań… Od dłuższego czasu choruję na bluzki i sukienki z opuszczonymi ramionami, tzw. hiszpanki. Zawładnęły sklepami stacjonarnymi i internetowymi. Wiem, że tego lata co druga dziewczyna na ulicy będzie taką miała, ale nie widzę w tym nic złego. Planuję zakup przynajmniej jednej bluzki i jednej sukienki. W bardzo luźnym kroju, zwiewną. Takie, które będę mogła nosić podczas upałów w Polsce i na jakimś wakacyjnym wyjeździe. Na mojej liście jest też sukienka lub spódnica maxi. Mam nadzieję, że w tym roku nareszcie uda mi się znaleźć coś, w czym będę wyglądała i czuła się dobrze.

Poniżej możecie zobaczyć mały przegląd sklepów internetowych oraz sieciówek, ale podejrzewam, że teraz wystarczy wejść do pierwszego lepszego i będą pod nimi uginały się wieszaki.

1. Nell.com  |  2. River Island  |  3. H&M  |  4. Zara  |  5. Choies.com  |  6. H&M

1. Mango  |  2. Nelly.com  |  3. Nelly.com  |  4. Miss Selfridge  |  5. River Island

Kolejnym elementem, który już nie będzie taki łatwy do zdobycia jest strój kąpielowy. A właściwie dwa, jednoczęściowy i bikini z zabudowanym topem. Chciałabym też, żeby majtki były tzw. brazylijskie, czyli trochę bardziej wycięte. Co roku mam z tym problem i znając życie, w sieciówkach nie znajdę niczego ciekawego, dlatego jeśli macie jakieś sprawdzone sklepy internetowe to proszę, napiszcie mi w komentarzu.

1. J. Crew  |  Rotita.com  |  3. Calvin Klein  |  4. Net-a-porter.com  |  5. Forever 21

Nic tak nie motywuje do treningu, jak zmiana ciała obserwowana w lustrze i… Nowe ubrania sportowe ! Do tej pory nie odważyłam się wyskoczyć na siłowni w legginsach i staniku sportowych, dlatego niech taki komplet będzie dla mnie dodatkową motywacją do treningów brzucha ! Wiem, że jak będę go miała w szafie to będę robiła wszystko, żeby w końcu się w nim pokazać. Oczywiście mam staniki sportowe, wiadomo, ale taki nowy, do kompletu ze spodenkami to zupełnie coś nowego… Wiecie, co mam na myśli 🙂

Strasznie spodobała mi się nowa kolekcja „Ivy Park” zaprojektowana przez Beyoncé i  Sir Philipa Greena dla Topshop. Kolekcja jest mocno sportowa, czyli tak, jak lubię ! Topy, bluzy, spodenki, czapki… I chyba właśnie skuszę się na coś z tej serii 🙂

1. Nike  |  2. Ted Baker  |  3. Top Shop

Nie jestem zwolenniczką solarium, ale uwielbiam opalone ciało… W tym roku postanowiłam wypróbować kosmetyków Fake Bake, ale jak przejrzałam ich ofertę to zgłupiałam. Pianki, balsamy, żele, płyny… Szczerze mówiąc, nie mam zielonego pojęcia na co się zdecydować ! Dziewczyny, jeśli macie jakiekolwiek doświadczenie z tymi kosmetykami, pomóżcie ! Nie są tanie, więc chciałabym zamówić coś na prawdę skutecznego i łatwego w obsłudze.

I na koniec największy wydatek, ale wiem, że prędzej czy później jest zdobędę. Mianowicie, bezprzewodowe słuchawki. Jeśli, tak jak ja, lubicie ćwiczyć czy biegać przy muzyce to wiecie, o czym mówię. Nie mam co zrobić z telefonem, etui na rękę zazwyczaj mocno mi przeszkadza, a do tego jeszcze plątający się kabel od słuchawek. Bezprzewodowe zdecydowanie ułatwiłyby życie. A niestety bez muzyki nie potrafię ćwiczyć… 🙂

A Wy, na co polujecie w tym sezonie ? No i czekam na podpowiedź w sprawie kosmetyków i strojów kąpielowych ! 🙂