Takie upały jak teraz są idealnym momentem na spróbowanie różnych koktajli ! Najpopularniejszym jest lemoniada, serwowana we wszystkich lokalach i coraz częściej przygotowywana w domu. Tylko oprócz tej nieszczęsnej cytryny (która wielbię i piję każdego poranka) jest jeszcze wiele innych owoców, które można teraz wykorzystać do przygotowania orzeźwiających napojów. U mnie padło na arbuza !
Na początku miałam zrobić kawę mrożoną… Ale wiem, że nie każdy ją pije, a poza tym, w takie ciepłe dni, same nie mam na nią zbyt dużej ochoty. A jeszcze często dodaje się do niej mleczko skondensowane czy lody, a to dodatkowe kalorie i cukier…
Potrzebujemy:
- kawałek arbuza (na te dwie porcje użyłam 1/3 ćwiartki całego arbuza)
- kubek naparu z zielonej herbaty
- kilka kostek lodu (może być też pokruszony)
Najpierw przygotujcie sobie zieloną herbatę i dobrze wystudźcie. W międzyczasie, pokrójcie arbuza na mniejsze kawałki (nie zapomnijcie usunąć wszystkich pestek!) i dokładnie zblendujcie – ja użyłam malaksera. Później wystarczy dolać, wcześniej przygotowaną, herbatę i wszystko ze sobą wymieszać.
Lód możecie dodać na końcu w kostkach, skruszony lub w międzyczasie i z miksować razem z napojem.
Rewelacyjnie orzeźwia! Ma malutko kalorii – w końcu arbuz to praktycznie sama woda i witaminy. Do tego zielona herbata, która ma świetne właściwości oczyszczające, uspakajające i pomaga spalać tłuszczyk. Nic tylko pić ! 🙂 Pijecie jakieś koktajle latem czy wolicie owoce w całości ?
Po więcej zdjęć zapraszam na mojego Instagrama
Ja piję koktajle:) i właśnie ostatnio arbuz i truskawki grają pierwsze skrzypce:)
Brzmi przepysznie i orzeźwiająco! Idealne na taką pogodę – wypróbuję na grilla w przyszły weekend 🙂