NAJLEPSZY KREM Z POMIDORÓW!

 

Jaki czas temu, na bloga wrzuciłam przepis na krem z brokułów i obiecałam, że pokażę Wam ich (tych kremów) więcej. Tym razem padło na pomidory. Uwielbiam je i mogłabym jeść cały czas, ze wszystkim i w każdej postaci.
Dlaczego warto je jeść? Pomidory mają mnóstwo witamin i pierwiastków mineralnych. Zawierają antyutleniacze, które zapobiegają procesom starzenia się tkanek. Dzięki dużej zawartości witaminy C wzmacniają odporność. Ponadto, są one jednym z podstawowych źródeł potasu, który obniża ciśnienie krwi. Jak wiadomo, warzywa są małokaloryczne i nie musimy ich ograniczać w naszej codziennej diecie. Pomidory zawierają zaledwie 15 kcal w 100g!
Potrzebujemy:
-mniej więcej 8 sporej wielkości pomidorów (możecie użyć także tych w puszce – wtedy wykorzystajcie dwie puszki)
-1 duża marchew
-1 litr bulionu (ja robię ok. 2,5 szklanki bulionu i dolewam 1,5 szklanki czystej wody)
-3 łyżki oliwy
-cebula i czosnek
-przyprawy (ja wykorzystałam słodką paprykę, chili i bazylię)

Ja zawszę podaję z grzankami i parmezanem – pycha!
Przygotowanie:
Na oliwie w garnku podsmażamy cebulę i czosnek – uważajcie, aby się nie spalił! W tym momencie wsypujecie przyprawy.. Dlaczego nie na końcu? Jeżeli na samym początku lekko je „podsmażymy” uwolnią swój cały aromat i smak. Następnie wrzucamy pokrojoną marchewkę. Chwilę podsmażamy, wlewamy bulion i gotujemy na małym ogniu. W międzyczasie musicie przygotować pomidory* – sparzyć, obrać i pokroić w ćwiartki. Jeżeli nie macie czasu, ochoty, albo po prostu jesteście leniuszkami wykorzystajcie pomidory w puszce 🙂 Tak przygotowane warzywa wrzucacie do bulionu. Wszystko gotujecie do momentu, aż warzywa będą odpowiednio miękkie (największą uwagę zwróćcie na marchew). Blendujecie i gotowe.
Wykonanie jest mega proste. Schody zaczynają się w momencie jedzenie. Jecie, jecie, jecie.. Nie będzie łatwo skończyć – tylko nie mówcie, że Was nie ostrzegałam!
*wystarczy wrzucić je na ok. 20 sekund do wrzącej wody a następnie do lodowatej. Skórka pięknie odchodzi. Nie zapomnijcie wyciąć tej zdrewniałej części..

About The Author: Roksana

Studentka dietetyki, z zamiłowaniem do blogowania, fotografii i mody. Uwielbia podróże. Kiedyś poleci do NY i przebiegnie wzdłuż rzeki Hudson - jedno z wielu marzeń. Wszystko co robi, robi na 200%, wkładając w to całe serducho. Mam nadzieję, że to zauważycie :)

Comments

three × 1 =

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

three × two =