Zawsze mówię, że do niektórych rzeczy i potraw trzeba dorosnąć. Jedną z nich jest właśnie tatar. Zawsze miałam ogromne uprzedzenia, bo to surowe mięso, surowe żółtko… Nie wiadomo, co siedzi w środku. Po prostu wolałam nie ryzykować, mimo że mnóstwo osób chwali i zajada się nim na każdej imprezie ! W końcu postanowiłam się przełamać i spróbować i wiecie co – to jest na prawdę świetne ! Pierwszy raz odważyłam się go zrobić w domu, ale już wiem, że na pewno nie ostatni. Coś czuję, że tatar teraz będzie królował na moim stole podczas różnych uroczystości.
Jakie mięso wybrać ? Na tatar nadaje się praktycznie każde mięso wołowe, wiadomo że im chudszy element wybierzemy, tym lepiej. Ponoć najlepszy wychodzi z polędwicy wołowej, ale to też chyba najdroższe mięso, więc można wybrać udziec lub łopatkę wołową.
Składniki mojego tatara:
- 200g polędwicy wołowej (może być w kawałku lub już posiekana)
- 2 ogórki kiszone lub konserwowe
- pół niewielkiej cebuli (zamiast cebuli dodałam papryczkę chilli i wymieszałam ją bezpośrednio z mięsem)
- 1 łyżeczka musztardy sarepskiej
- sól, pieprz
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 żółtko jaja
_________________________________
Zwróć szczególną uwagę na jajka i miejsce, z którego pochodzą. Mam to szczęście, że jajka dostaję zawsze od rolnika ze wsi i przyznam, że ufam im zdecydowanie bardziej niż tym sklepowym. Mimo wszystko, warto je wcześniej wyparzyć i mieć pewność, że niczym się nie zatrujemy.
_________________________________
Jeśli, zdecydowałaś się na kawałek mięso, dokładnie je oczyść i drobno posiekaj lub zmiel w maszynce (choć wiem, że niektórzy nie uznają mielonego tatara). Aby łatwiej się kroiło, włóż je wcześniej do lodówki. Jeśli, wybierzesz gotowe mięso na tatara, masz o tyle mniej roboty… 🙂 Mięso przełóż do miski, dopraw solą, pieprzem, musztardą, oliwą i wyrabiaj ręką do połączenia się wszystkich składników. Ogórki i cebulę drobno szatkuję i układam wokół tatara. Jako dodatki, możecie też wybrać grzybki, śliwki czy kapary. Na końcu wystarczy tylko uformować z mięsa tatar, zrobić wgłębienie na żółtko i gotowe.
Taki tatar to, wbrew pozorom, na prawdę zdrowy posiłek, który dostarcza przede wszystkim białka (zarówno wołowina, jak i żółtko) oraz zdrowego tłuszczu z żółtka. Dodatkowo, trochę warzyw i właściwie, nic więcej, więc idealny posiłek białkowo-tłuszczowy. Jedynie na co zwróciłabym szczególną uwagę to musztarda. Co prawda, nie daje się jej za dużo, ale zawsze lepiej wybrać naturalną niż taką, która w składzie zawiera cukier.
Moja porcja dostarcza: 311 kcal | 39g białka | 2.7g węglowodanów | 16.2g tłuszczu
Lubicie tatara ? Jecie ? A może macie jakieś inny, ciekawy sposób na jego przyrządzenie ? 🙂
Bardzo lubię tatra, a mój chłopak jest po prostu ekspertem w tej dziedzinie! Polecam dodać do mięsa maggi, kilka kropel wystarczy, żeby dopracować smak wołowiny
Pingback: DIETA PODCZAS MENSTRUACJI | Majlaa.pl
Pingback: DIETETYKA DLA LAIKA – SKĄD CZERPAĆ ENERGIĘ | Majlaa.pl