Huntery to kolejne buty, które mają swoich ulubieńców i przeciwników. Ja je bardzo lubię, chociaż nie mam zbyt wielu okazji żeby w nich chodzić. Mogłoby się wydawać, że kalosze zakładamy tylko w deszczowe, jesienne dni. Jednak, bez problemu możemy je wykorzystać zimą. Szczególnie przy takiej pogodzie, jaką mamy teraz. Polecam tylko założyć (bardzo) grube skarpety lub specjalne wkładki, które można kupić do Hunterów. W przeciwnym wypadku, po kilku minutach zaczną Wam drętwieć stopy… Do tego bardzo ciepła parka, gruby szalik i można iść na długo spacer !
kurtka – Bershka || bluzka – H&M || spodnie – Bershka || buty – Hunter || szalik – no name
Świetny outfit! Parka i huntery wydają mi się być idealnym połączeniem. Bardzo podoba mi się również twój szalik.
http://love-life-every-day.blogspot.com
http://instagram.com/everydaybeauty
<333 jesteś śnieżynką
ogólnie to coraz bardziej merytoryczne się robią twoje posty, będę czytał zawsze jak zobacze update na tablicy
aż mi serce staje jak pomyśle jaką super laską będziesz w wakacje ;|
No, właśnie z tą typowością zimy w tym roku w Polsce gozerj… Dopiero od tygodnia można cieszyć się śniegiem. Piszę cieszyć się śniegiem, bo to miła odmiana po ciemnych dniach zakończonych zazwyczaj ulewą.Więc, owszem, zazdroszczę: pogody zdecydowanej na coś konkretnego :)Pozdrawiam,MS
love the parka jacket!
http://jeansandroses.blogspot.com
Ja też bardzo lubię moje huntery. Z wyjątkiem tych długich chwil meki, gdy trzeba je zdejmować. Czy Twoje też tak ciężko schodzą?
Kupiłam trochę większe z zamiarem wkładania do nich grubych skarpet, więc jest okej