Mówi się, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. O tym, że trzeba je jeść wie każdy, ale warto byłoby też zadbać o jego urozmaicenie. Tak już mam, że nie lubię jeść cały czas tego samego. Szczególnie w kwestii śniadań, bo to mój ulubiony posiłek. Zawsze eksperymentuję i wymyślam nowe przepisy. Raz na słodko, kiedy indziej wytrawnie… Przygotowałam dla Was aż siedem przepisów, na każdy dzień tygodnia inny, a do tego listę zakupów. Nie musicie się nad niczym zastanawiać, wystarczy pójść z nią do sklepu, kupić co potrzebne i działać ! Wiele z nich na pewno już macie, poza tym wystarczą na bardzo długo, więc nie zrażajcie się ilością produktów do kupienia.
Poniedziałek
W weekend zazwyczaj moje dieta wygląda trochę inaczej, więc w poniedziałek śniadanie musi być lekkie. Proponuję klasykę…
Potrzebujesz:
- jogurt naturalny
- łyżkę płatków śniadaniowych (najlepiej bez cukru)
- pół banana
- garść borówek (mogą też być inne, dostępne owoce)
Wtorek
Wiele osób nie je pieczywa, bo boi się, że przytyje. Ja nie wyobrażam sobie, że miałabym zrezygnować z ulubionego chleba czy bułek, a jakoś nie zauważyłam wzrostu wagi. Najważniejsze to wybrać odpowiednie! Czym się kierować? Prawdziwe pieczywo jest przede wszystkim ciężkie, wilgotne i w środku widoczne są całe ziarna. Kanapka to dobry sposób na śniadanie nie tylko w domu, ale też w pracy czy w szkole.
Potrzebujesz:
- 1 pełnoziarnista bagietka
- łyżeczka serka topionego (miałam ziołowy)
- garść rukoli (może też być inna sałata)
- pomidor
- rzodkiewka
- 1 jajko
- pieprz, sól
Środa
O nasionach chia słyszałam już dawno wiele dobrego, ale dopiero teraz postanowiłam spróbować. Pudding chia zawładnął moim sercem i wiem, że na długo zagości w mojej kuchni. To nie tylko świetny pomysł na zdrowe śniadanie, ale też deser. Pycha! O samych nasionach i pomysłach na ich zastosowanie przygotuję osobny wpis.
Potrzebujesz:
- 2 łyżki nasion chia (do kupienia na przykład TUTAJ )
- szklanka mleka (użyłam zwykłego 0,5%)
- ulubione dodatki – podałam z konfiturą bez cukru i borówkami
Nasiona chia zalałam wieczorem mlekiem i odstawiłam do lodówki. Po 15 minutach przemieszałam, żeby rozbić grudki, które się tworzą i z powrotem do lodówki. Rano śniadanie będzie gotowe!
Czwartek
Owsianka to jedno z moich ulubionych śniadań. Podstawa jest zawsze ta sama, a dodatki można dowolnie modyfikować. Ja jednak najbardziej lubię z mieszanką owoców lub jabłkiem i cynamonem. O owsiance i płatkach owsianych pisałam już trochę więcej W TYM wpisie. Jeśli jeszcze nie widziałaś to zapraszam.
Potrzebujesz:
- 3 łyżki płatków owsianych
- pół szklanki dowolnego mleka
- pół banana
- łyżeczka kakao
Piątek
Zawsze zarzekałam się, że nie lubię avocado… Do czasu aż nie spróbowałam! Teraz na stałe gości w moim jadłospisie i Was też do tego zachęcam, bo avocado jest świetnym źródłem zdrowych kwasów tłuszczowych. Nie tuczy, a wręcz przeciwnie, ułatwia spalanie zbędnej tkanki tłuszczowej. Takie śniadanie jest bardzo szybkie w przygotowaniu, pyszne i zdrowe.
Potrzebujesz:
- 1 avocado
- 2 jajka
- 2 plasterki wędzonego łososia
- Pieprz, sól
Z avocado wyjmijcie pestkę i wydrążcie większą dziurkę, tak żeby zmieściło się do niej jajko. Włóżcie do środka łososia, posypcie pieprzem, następnie wbijcie jajko i posólcie (delikatnie, bo łosoś jest już słony sam w sobie). Pieczcie w 180 stopniach 10-15 minut.
Sobota
Pewnie większość z Was traktuje muffiny, jako słodką przekąskę, złamanie diety i wielką rozpustę? A tutaj Was zaskoczę, bo można je zrobić tak (oczywiście samemu, w domu), żeby były dietetyczną i pyszną przekąską. Na słodko albo wytrawnie, z dowolnie dobranymi dodatkami… Ja uwielbiam te warzywne i bardzo często robię. Składniki, które Wam podam wystarczą na około 13 muffinek, więc wystarczą na kilkudniowe śniadanie, przekąski lub kolację.
Potrzebujesz:
- 3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej (użyłam żytniej typ 2000)
- 1/4 szklani mąki pszennej
- 4 łyżki otrębów pszennych
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 200g jogurtu naturalnego
- 2 jajka
- łyżka oliwy z oliwek
- ulubione dodatki – polecam połączenie pieczarki, szynka, papryka, kukurydza i mozarella
- przyprawy: pieprz, sól, rozmaryn, bazylia
Wymieszajcie wszystkie suche składniki. Następnie, dodajcie jogurt, olej, jaja i oliwę. Wszystko dokładnie ze sobą połączcie. Masa będzie dość gęsta, ale nie przejmujcie się tym. Teraz wystarczy tylko dorzucić ulubione dodatki. Masę przełóżcie do kokilek (wypełniłam je po brzegi i dzięki temu, że masa jest taka gęsta, pięknie wyrosły a nie wypłynęły) i pieczcie 30 minut w 200 stopniach.
Niedziela
W niedziele mam zawsze najwięcej czasu, więc śniadanie jest zazwyczaj późne i bardzo leniwe. Przepis na ten omlet powstał całkiem przypadkowo (metodą prób i błędów), ale to zdecydowanie najlepszy omlet, jaki jadłam! Musicie wypróbować.
Potrzebujesz:
- 2 białka jaj
- 1 żółtko
- 2 łyżki dowolnego mleka
- 2 łyżki płatków owsianych górskich
- łyżkę odżywki białkowej (możecie zastąpić dowolną mąką)
- łyżeczka cynamonu
- ulubione owoce na wierzch
Najpierw namoczcie płatki owsiane (najlepiej w zimnej wodzie). W międzyczasie ubijcie białka ze szczyptą soli. Do piany dorzuć żółtko, płatki owsiane, odżywkę (jeśli użyjecie mąki pamiętajcie, aby ją przesiać), mleko i cynamon. Wszystko jeszcze raz zmiksujcie, na najmniejszych obrotach. Masę wylejcie na bardzo (!) dobrze rozgrzaną patelnię z odrobiną tłuszczu, przykryjcie pokrywką i smażcie na najmniejszym ogniu. Kiedy pojawią się pęcherzyki powietrza, zsuwam omlet na talerz, przykładam patelnię i przerzucam – dzięki temu mam pewność, że zjem go w jednym kawałki. Na wierzch możecie ułożyć ulubione owoce, posmarować masłem orzechowym lub dżemem, albo po prostu polać jogurtem.
LISTA ZAKUPÓW
- 2 jogurty naturalne
- serek topiony – używałam ziołowego
- 8 jajek
- mleko
- 1 pełnoziarnista bułka
- nasiona chia
- płatki owsiane
- otręby pszenne
- mąka – pełnoziarnista i pszenna
- płatki śniadaniowe (bez cukru… możecie zastąpić płatkami owsianymi)
- łosoś wędzony
- 1 banan
- pudełko borówek amerykańskich
- mix sałat
- 1 pomidor
- pęczek rzodkiewek
- 1 avocado
- przyprawy – sól, pieprz, cynamon, rozmaryn, bazylia
Omlet i awokado do zrobienia . Awokado uwielbiam smaruję nim chleb,zjadam tak po prostu z solą i pieprzem,dodaję do koktajli