Jakiś czas temu na blogu Andrzeja ruszyła (właściwie już się kończy, ale jak zwykle zaspałam) kolejna edycja akcji Share Week. W skrócie, blogerzy wybierają swoje ulubione blogi, piszą o nich i dzielą się swoim wyborem z innymi. Po więcej szczegółów możecie zajrzeć do tego wpisu na blogu jestKultura.pl
Bardzo się ciesze, że mogę stworzyć taką listę (nie tylko, jako czytelnik, ale przede wszystkim, jako bloger) i pokazać Wam strony, które zabierają spory fragment każdego dnia. A później tylko narzekam, że nie mam czasu i nie mogę się z niczym wyrobić. Cóż, taki los blogomaniaczki… Martwi mnie jedynie to, że mam kilka… naście ulubionych blogów, a mogę wybrać tylko 3. Kolejność jest przypadkowa
Fashionelka
Blog, na który zaglądam zdecydowanie najczęściej. Wręcz nałogowo. Eliza jest profesjonalistką w tym co robi, ale jednoczenie pozostaje sobą i nie ściemnia, jaką to ona nie jest. Za tą szczerość chyba najbardziej ją cenie. Ktoś kiedyś powiedział, że treść bloga to tylko niewielki element sukcesu. Kluczem, jest jego autora. Coś w tym jest. Różnorodna tematyka, która wprowadziła Eliza świetnie się sprawdza i jestem pewna, że każdy z Was znajdzie coś, co go zainteresuje. Dla mnie wygrywają wpisy zdrowotne, dietetyczne i podróżnicze.
Make life easier
Drugi blog na którego wchodzę regularnie (czyt. codziennie), nawet jeśli nie pojawia się żaden nowy wpis. Uwielbiam Kasię i zupełnie nie rozumiem tej całej nagonki na nią, ale to jest teraz najmniej ważne. Blog prowadzony przez Kasię (przygotowuje stylizacje i wpisy modowe), Zosię (jej przepisy i zdjęcia powalają na kolana, od samego oglądania robię się głodna) i Gosię (zwolenniczka i promotorka zdrowego stylu życia i odżywiania). Gdybym miała więcej miejsca, to zdecydowanie dorzuciłabym jeszcze prywatnego bloga Zosi – Make cooking easier . To co mi się najbardziej podoba to zdjęcia. Przygotowanie do sesji, sceneria i jakość zdjęć robią na mnie niesamowite wrażenie !
Grochem o garnek
Jeden z wielu blogów kulinarnych, który mnie urzekł. Świetne zdjęcia ( kiedy ja takie będę robiła?), świetne przepisy i świetnie wpisuje się w mój styl życia – zdrowo, lekko i dietetycznie. Z bloga Ani wypróbowałam już wiele przepisów i z ręką na sercu mogę wam polecić. Ostrzegam tylko – jak już zajrzyjcie i zaczniecie szukać odpowiedniego przepisu, przepadniecie na dłuuugie godziny.
Tyle z mojej strony, szkoda, że nie mogę wam pokazać wszystkich blogów, na które zaglądam. Chociaż może to i dobrze, bo nie wiem czy ktokolwiek dotarłby do końca listy. Podeślijcie linki do swoich ulubionych blogów !
Elza udaje,że ma dystans do siebie raz czy dwa napisałam komentarz nie pełne glorii tylko,że prawdę nie ubliżałam bo to nie w moim stylu. Komentarz się nie ukazał.
Miło mi! Na szczęście mój blog to zdrowe uzależnienie Dziękuję za miłe słowa
Widać, że czytasz bloga fashionelki, bo kiedy trafiłam na Twojego bloga pierwszy raz od razu pomyślałam „wygląda jak blog fashionelki”. Nie tylko wizualnie, ale tematy postów (właściwie używanie tych samych lub podobnych haseł) są bardzo podobne. Co nie oznacza, że tu nie zaglądam
Nigdy nie ściągałam tematów z innych blogów