Coraz bliżej Święta ! Początek grudnia to idealny moment na przygotowanie (kupienie) prezentów. W sklepach nie ma jeszcze tłumów, więc wszystko idzie łatwiej i przyjemniej. Poza tym, w tej kwestii zawsze uważam, że im szybciej tym lepiej. Szczególnie, jeśli mówimy o prezentach przygotowanych samodzielnie. Dzisiaj mam dla Was trzy oryginalne i pyszne pomysły – idealny pomysł na prezent dla rodziny !
Syrop do kawy domowej roboty
Piłyście kiedyś w którejś z sieciówek kawę smakową? Latem najchętniej wybierane są waniliowe (mój ulubiony), karmelowe i cynamonowe, a jesienią te sezonowe – dyniowe czy pierniczkowe. A co byście powiedzieli na możliwość przygotowania takiej kawy w domowym zaciszu? Najważniejszą rolę odgrywa tutaj syrop smakowy. Przygotowałam dla Was dwie mikstury – pierniczkową i cynamonową. Wystarczy je przelać do ozdobnej butelki i oryginalny prezent gotowy. A resztę zostaw dla siebie !
Syrop pierniczkowy
Składniki (na ok. 350ml syropu):
- 1 szklanka wody
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżeczka sproszkowanego imbiru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilli
- odrobina kardamonu
Nie używajcie tylko gotowej przyprawy do pierników ! W jej składzie jest mąkę, która zagęści syrop i zepsuje efekt końcowy.
W garnku wymieszaj ze sobą wszystkie składniki, poza ekstraktem waniliowym. Taką miksturę doprowadź do wrzenia cały czas mieszając, aby cukier nie przykleił się do dna. Następnie, gotuj go na mniejszym ogniu przez około 15-20 minut do momentu, aż syrop zredukuje się i nabierze odpowiedniej konsystencji.
Syrop cynamonowy
Składniki:
- 1 szklanka cukru trzcinowego
- ok. 2/3 szklanki wody
- 2 laski cynamonu
Do garnka wlej wodę i doprowadź ją do wrzenia. Wrzuć całe laski cynamonu i gotuj pod przykryciem (!) przez około 10 minut. Następnie, wsyp cały cukier i gotuj na małym ogniu (tym razem już bez przykrycia) to momentu, aż syrop zgęstnieje.
Domowe słodycze – pierniki, krówki, ciastka
To idealny prezent dla wszystkich łakomczuchów ! Zamiast kupować gotowe pralinki lepiej wykazać się odrobiną chęci i przygotować coś samemu. Taki prezent na pewno zostanie doceniony – zarówno oddzielnie, jak i dodatek do czegoś większego.
Pierniczki to według mnie, najbardziej charakterystyczna, słodka przekąska Świątecznego okresu. Czy może być coś lepszego od unoszącego się w całym domu zapachu przypraw korzennych, miodu i cynamonu ? Już nie wspominam o ich jedzeniu. To symbol Bożego Narodzenia, zaraz obok mandarynek. Jakiś czas temu wrzucałam sprawdzony przepis na korzenne pierniki – w wersji tradycyjnej i trochę zdrowszej. Zajrzyjcie, upieczcie najlepiej teraz, a później wystarczy tylko ładnie zapakować i podziwiać uśmiech na twarzy bliskich.
Mam dla Was jeszcze jeden przepis, zdecydowanie bardziej dietetyczny. Jestem zwolenniczką powiedzenia, że Święta można wszystko, ale z umiarem. Dlatego, gdybyście mieli już dość widoku makowca, sernika i pierników to polecam to brownie, które robiłam w zeszłym roku. Sprawdzi się nie tylko do domowej kawy, ale właśnie na prezent ! Wystarczy wyciąć z całej formy mniejsze kawałki (na przykład świątecznymi foremkami), ładnie ozdobić i zapakować – smaczny i dietetyczny prezent gotowy ! Osoba będąca na diecie na pewno będzie zadowolona, że może sobie pozwolić na więcej słodkości bez wyrzutów sumienia.
Potrzebne składniki (na tortownicę):
- 1 puszka czerwonej fasoli
- 2 jajka
- 3 łyżki naturalnego kakao
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 banan
- płaska łyżka miodu
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki kardamonu
- kostka gorzkiej czekolady
- kilka truskawek
Do jednego naczynia wsypcie opłukaną fasolę i rozgniecionego banana. Bardzo dokładnie zblendujcie. Następnie, dodajcie wszystkie suche składniki i ponownie zblendujcie. Musicie to zrobić bardo dokładnie, aby nie było żadnych grudek. W osobnym naczyniu ubijcie białka jaj z odrobiną soli. Połączcie masę fasolową z białkami i dodajcie miód.
Ciasto wylałam do tortownicy, wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzch ułożyłam połamaną na drobne kawałki gorzką czekoladę. Piekłam 45 minut w 175 stopniach.
Paczka „zrób to sam”
Na sam koniec mam dla Was totalny hit. Paczka, w której znajdzie się wszystko do samodzielnego przygotowania konkretnej rzeczy – w tym przypadku jakiejś przekąski, ciasta, ciastek albo… Domowych lodów ! Wszystko zależy od upodobań obdarowywanej osoby. Pokażę Wam to, właśnie, na podstawie lodów.
PS. To nie prawda, że zimą nie je się lodów
W takiej paczce powinno znaleźć się wszystko, co niezbędne do przygotowania domowych lodów. Wafle (rożki), składniki na masę oraz ozdobne dodatki to podstawa. Dodatkowo, możecie dołożyć na przykład łyżkę do nakładania lodów, kubeczki czy pucharki. No i oczywiście receptura – znajdziecie ich całe mnóstwo w internecie !
Tutaj znajdziecie przykładowe przepisy: sorbet truskawkowy , lody śmietankowe , lody waniliowe , lody czekoladowe
Poszperałam trochę i przygotowałam też dla Was gotowe zestawienie sklepów, w których możecie kupić wszystkie niezbędne elementy:
Obdarowana osoba na pewno będzie zaskoczona (i zadowolona) takim prezentem. Wy wykażecie się kreatywnością, a ona będzie miała jeszcze przyjemność przygotowania domowych lodów. Idealnie !
Lody to tylko przykład. Równie dobrze, może to być paczka z elementami do przygotowania jakiejś ozdoby do domu, gadżetów świątecznych czy innych pomysłowych wypieków. Wszystko zależy od tego, komu chcielibyście podarować taki prezent i czym dana osoba się interesuje.
Co myślicie o tego typu prezentach ? Robicie je sami czy wolicie kupić i mieć „święty spokój”. Ja w tym roku postanowiłam przygotować pierniczki dla całej rodziny, a pozostałe prezenty kupię… Tylko co? Odwieczny problem
PS. Szykuję jeszcze wpisy o pomysłach na bardziej tradycyjne prezenty. Zastanawiałam się tylko nad podziałem na kategorie. Dajcie znać, jakie pomysły najchętniej byście zobaczyli. Tradycyjnie – dla kobiet, mężczyzn, dzieci… A może coś bardziej niestandardowego ? Czekam na Wasze komentarze