Kolejny miesiąc za nami! Lipiec minął mi wyjątkowo szybko. Dogrywanie ostatnich spraw związanych ze Zdrową Niespodzianką pochłaniało moją każdą wolną chwilę, a pierwsze dni lipca były jednym wielkim stresem. Cieszę się, że otwarcie i wszelkie formalności z tym związane już za mną, Później wyjazd do Albanii ( tutaj możecie zobaczyć fotorelację ) i pod koniec lipca rozpoczęłam praktyki. Mimo wszystko to był dobry miesiąc, mam nadzieję, że sierpień będzie równie udany
Wraz z początkiem wakacji zyskałam trochę więcej czasu dla siebie. Nadrabianie zaległych książek i kawa w ogrodzie to chyba najprzyjemniejsza rzecz. Ostatnia czytałam Rok na Majorce i Powrót na Majorkę oraz Slow Fashion , a teraz zabieram się za Zawsze szykowna . Któraś z Was czytała ?
1. Czytałam wiele pozytywnych opinii na temat tego peelingu. Używam go od niedawna, ale za jakiś czas dam Wam znać jak się spisuję. Natomiast, maseczka z zielonej glinki jest dla mnie czasem zbawieniem, świetnie działa na wypryski | 2. W ramach wolnego czasu postanowiłam się trochę podszkolić. Możecie mi polecić jakieś książki / poradniki o fotografii ?
1. Słoneczna sobota na zalewem – to jest to ! | 2. W oczekiwaniu na zdjęcia – stylizację możecie zobaczyć TUTAJ | 3. Uwielbiam sushi ! | 4. Sałatka z kurczakiem, owocami jagodowymi i jajkiem w koszulce – ostatnio moja ulubiona
Mój ostatni wymysł – sałatka z kaszą pęczak, bobem i tuńczykiem. Przepis na tą i trzy inne sałatki znajdziecie W TYM wpisie. Koniecznie dajcie znać jak wypróbujecie !
Jakiś czas temu zdecydowałam się też na aplikację Secret Lashes. Miałam spore obawy przed tym zabiegiem, ale jestem strasznie zadowolona! Nie wyobrażam sobie teraz, że mogłabym wrócić do codziennego makijażu. Więcej o tym zabiegu pisałam już W TYM wpisie. Któraś z Was już próbowała ?
1. Śniadanie mistrzów – placuszki owsiane z owocami sezonowymi | 2. Praca, praca… Pisanie listów do klientów to chyba najprzyjemniejsza rzecz | 4. Znów w drodze, ale wtedy też można zdrowo !
Żywica – moje włosy –> 1:0
Życzę Wam wspaniałego sierpnia !