Pewnie właśnie szukasz sposobu na szybkie, skuteczne i najlepiej bezbolesne samobójstwo? Przeskakujesz ze strony na stronę i zakładając, że przejrzałeś na razie pierwszą stronę Google to nie znalazłeś nic sensownego. Wszedzię jakieś bzdury o tym, dlaczego tego nie robić? Jakie to życie jest zajebiste? Tutaj też nie znajdziesz odpowiedzi na swoje pytanie, przykro mi. Ale znajdziesz coś, co może otworzy Ci oczy.

Każdy z Nas ma problemy. Ja też. Pomimo mojego młodego wieku, w ciągu tych dwudziestu lat przeżyłam na prawdę wiele. Były chwile złe, gorsze a czasem tragiczne. Ale wiesz co? Nigdy nie przyszła mi do głowy taka głupota, jak tobie. Nigdy! Nawet przez chwilę nie pomyślałam o tym, żeby się zabić. Bo wiedziałam, że ta wielka, życiowa tragedia za jakiś czas minie i będzie lepiej. Wiedziałam, że życie dopiero się zaczyna i jeszcze będzie zajebiście, a śmierć to żadne rozwiązanie. Pewnie teraz myślisz, co ja niby wiem o problemach. Te moje „problemy” na pewno, nawet w niewielkim stopniu, nie dorównują twoim. Twoje życie jest beznadziejne, straciłeś już resztki nadziei na to, że będzie lepiej i jedynym wyjściem jest popełnienie samobójstwa. No okej.

A teraz zresetuj na chwilę swój mózg i pomyśl o tej sytuacji od drugiej strony. Trochę trzeźwiej, racjonalniej i bez emocji. Bo emocje w tej sytuacji to słowo klucz. Zazwyczaj, pod ich wpływem robimy głupie rzeczy, których później mocno żałujemy. To przez nie dochodzi do największych tragedii… Wściekamy się na rodzinę, niepowodzenie i wszystko dookoła. Nagle życie traci sens i uświadamiasz sobie, że nie ma na co czekać, po tej drugiej stronie będzie lepiej. A teraz wyrzuć wszystkie emocje. Usiądź, weź kilka głębokich oddechów. Pomyśl o rodzinie, przyjaciołach i swoim życiu za kilka-naście lat. O swoich marzeniach, które przecież masz zamiar spełnić. Świetnej pracy, którą na pewno zdobędziesz. Kawał świata do zwiedzenia, wiele imprez do zaliczenia i mnóstwo ludzi do poznania. Tyle (i jeszcze więcej) na Ciebie czeka. No i czy Twoja przedwczesna śmierć ma sens? Jesteś tego pewien? Zamiast zaprzątać sobie głowę śmiercią, samobójstwem i metodą na zawiązanie mocnego supła, wybierz jeden z tych numerów i po prostu zadzwoń:

116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym

22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna

116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży

801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia”

800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej

Jeśli ja cię nie przekonałam, to może przekona się kilka innych wpisów, które na pewno już przeczytałeś. A jeśli nie, to za chwilę przeczytasz. Chciałam zwrócić Twoją uwagę na jedną rzecz. Piszą to ludzie, którzy cieszą się życiem, niezależnie od sytuacji i góry problemów. A Ty, możesz dołączyć do Nas i wiem, że to zrobisz. Wiem, że to przemyślisz i otrząśniesz się, bo życie jest ekstra! A skoro przychodzą Ci do głowy takie głupie myśli to znaczy, że jeszcze tego nie doświadczyłeś i wszystko, co najlepsze dopiero przed Tobą.

__________________________________________________________________________

Jako podsumowanie, chciałam tylko podziękować i pogratulować Jankowi ze Stay Fly za genialny pomysł! Opublikował kiedyś wpis o tytule „Jak popełnić samobójstwo”. Wiecie, że każdego miesiąca na jego bloga trafia około 4000 osób właśnie przez tego posta? A to oznacza tylko jedno, szukają skutecznego sposobu na samobójstwo. To straszne… Pora to zmienić i zhakować Google!