Drogie Panie, z okazji naszego święta życzę Wam przede wszystkim tego wszystkiego, o czym marzycie. Realizujcie swoje plany i spełniajcie marzenia! Poza tym, dzisiaj wolno nam wszystko. Kupcie, zróbcie i zjedzcie to, na co macie ochotę. Nawet jeśli jesteście na ścisłej diecie. W dzień kobiet się nie tyje! W związku z tym, mam dla was przepis na wyśmienitą tartę. W-Y-Ś-M-I-E-N-I-T-Ą !
Przyznam się, że to moja pierwsza tarta, jaką zrobiłam. Zawsze lubiłam je jeść, zarówno te na słodko, jak i wytrawne ale nigdy wcześniej nie odważyłam się zrobić. Wydawało mi się, że są mega skomplikowane. A w rzeczywistości jest wręcz przeciwnie! Wszystko jest bardzo łatwe i szybkie w wykonaniu. A jakie smaczne!
Składniki na spód (mam formę o średnicy 23cm):
- 250g mąki pszennej
- 50g cukru pudru – ja dodałam stevię
- 30g gorzkiego kakao
- 1 żółtko
- 150g zimnego masła
- szczypta soli
- ew. 2-3 łyżki zimnej wodu
- budyń
Dodatkowo:
- 2 banany
- sok z cytryny
- ew. płatki migdałów, wiórki kokosowe, pokruszone orzechy…
Budyń możecie kupić w sklepie lub zrobić samemu. Już kiedyś pokazywałam Wam przepis na domowy budyń i znajdziecie go w TYM wpisie. Osobiście polecam ten domowy. Jest o wiele lepszy i przede wszystkim gęstszy.
Wykonanie:
1. Na początku wymieszajcie wszystkie suche składniki potrzebne na ciasto, tj. mąka, kakao, słodzik i sól. Następnie dołóżcie masło (najlepiej pokrojone w kostkę, wtedy będzie łatwiej wyrobić ciasto) i żółtko. Wszystko ze sobą dobrze wyróbcie. Jeżeli ciasto nie będzie chciało się dobrze połączyć dolejcie 2-3 łyżki wody. Chociaż u mnie wszystko bardzo łatwo się połączyło, więc wy również nie powinniście mieć z tym problemu.
Ciasto jest bardzo plastyczne, miękkie delikatnie klejące.
2. 1/4 ciasta zawińcie w folię spożywczą i schowajcie do zamrażalki a pozostałą częścią wyłóżcie formę. Ciasto musi być dość cienkie, żeby nie było problemu z upieczeniem. Następnie wyrównajcie brzegi i zróbcie nakłucia widelcem. Tak przygotowane ciasto odstawcie na 15 minut do lodówki.
3. W międzyczasie możecie przygotować budyń. On też musi dobrze wystygnąć !
4. Ciasto przykryjcie papierem do pieczenia i wsypcie groch lub fasolę. Dzięki tamu ciasto nie urośnie a upiecze się. Nie miałam o tym pojęcia, podejrzałam w programie Ewy Wachowicz Pieczcie w 180 st. przez 15 minut.
5. Kiedy ciasto wystygnie, połóżcie pokrojonego w plasterki banana i (zimny) budyń. W górę zetrzyjcie zamrożone ciasto. Możecie również posypać migdałami, orzechami, kokosem, lub czymkolwiek innym na co macie ochotę. Teraz wystarczy tylko piec przez 30 minut w 180st.
Ciasto nie jest twarde, ale kruche. Banany są miękkie i bardzo słodkie. I do tego budyń. Czy czegoś więcej potrzeba do szczęścia? Same możecie sobie wybrać dodatki, jakie lubicie i „regulować” słodycz poprzez ilość dodanego cukru (stevii). Tarta jest na prawdę rewelacyjna i mogę polecić z czystym sumieniem.
Ja właśnie siedzę w Laduree i świętuję nasz dzień łamiąc dietę! Tarta z budyniem i malinami jest po prostu rewelacyjna – spróbujcie, jak tylko będziecie mieli okazję!
Pychotka:) forma na tartę u mnie lezy od 2lat nigdy nie użyta trzeba się kiedy zmotywować i coś takiego zrobić . U mnie było ciacho czekoladowe z kremem budyniowym na dzień kobiet:)
w składnikach jest napisany sok z cytryny, jednak w opisie nigdzie nie znalazłam gdzie go użyć, domyślam się, że do skropienia bananów żeby nie ściemniały? Ponadto polecam w liście składników dodatkowych dopisać budyń, bo ja wpierw spisuje składniki idę do sklepu a potem patrzę na opis krok po kroku. wiem, że budyń jest w tytule, ale mimo wszystko dobrze by było to napisać
ciasto w piekarniku
Racja, dorzuciłam budyń do listy
A cytryna oczywiście do skropienia bananów.