WSZYSTKO O CHEAT MEAL – WYWIAD Z TRENEREM MARIUSZEM JANECKIM

_DSC0137-Edit (Kopiowanie)_yscarv

Pamiętacie mój pierwszy wpis o cheat mealu ? Napisałam tam, że przedstawię ten temat w dwóch formach. Pierwszą była moja subiektywna opinia. Jak podchodzę do tego tematu, jak wygląda u mnie oszukany posiłek i czy w ogóle go stosuję. Jeśli nie mieliście okazji go przeczytać zapraszam TUTAJ ! Drugim wpisem jest ten dzisiejszy, czyli z punktu widzenia osoby, które na co dzień jest zawodowym trenerem i żywieniowcem. Mariusz jest specjalistą w tej dziedzinie i uwierzcie mi, że wie co mówi ! Można mu zaufać w ciemno. Jeśli jeszcze mieliście jakiekolwiek wątpliwości, mam nadzieję, że dzisiejszy tekst je rozwieje.

Jeśli chcielibyście rozpocząć współpracę z Mariuszem, zajrzyjcie na jego prywatną stronę internetową lub Facebooka .

_______________________________________________________________________________________________________

Przypuśćmy ze rozpoczynam dietę. Po jakim okresie mogę wprowadzić oszukany posiłek? Jak często możemy go robić ?

Rozumiem że pod pojęciem „Oszukany posiłek” rozumiemy tzw. cheat meal. A więc stosujemy takie rozwiązania zazwyczaj w bardziej zaawansowanym stadium redukcji, na początku zdecydowanie nie polecam, gdyż przechodząc z okresu masowego w redukcyjny i tak pomimo obniżki kalorii jesteśmy cały czas na dodatnim bilansie, więc dorzucanie dodatkowo oszukanego posiłku nie pomoże nam w redukcji a wręcz będzie ją tylko spowalniało. Inaczej się mają sprawy jeżeli jesteśmy już w zaawansowanym stadium redukcji (około 2-3 miesiące, ujemny bilans kaloryczny) wtedy takie rozwiązania świetnie się sprawdzają, gdyż pomagają nam przyspieszyć (podkręcić) metabolizm i pokonywać przestoje, które będą nam często towarzyszyły. Odnośnie ilości, optymalnie 1-2 razy w tygodniu. Ale to też z umiarem.

A może cheat day ? Wiele osób uważa ze 1 dzień swawoli nie zawali diety. Co ty o tym myślisz ?

Jeżeli chodzi o cheat day zdecydowanie nie jestem zwolennikiem tego typu rozwiązań. Jeden posiłek owszem, ale nie cały dzień, powód ? Niekontrolowana liczba przyjętych kalorii, zazwyczaj kiedy wpadamy w tzw. trans tracimy kompletnie kontrolę, jemy co popadnie zazwyczaj jest to wszystko, czego nie było w diecie. Taki dzień kończy się tragicznie i później ciężko wrócić do diety. Dlatego zdecydowanie nie polecam bo z całą pewnością odbiję się to negatywnie na całej redukcji

_DSC0172 (Kopiowanie)_wmgsfc

_DSC0168-Edit-Edit (Kopiowanie)_xafqgj

Czym trzeba się kierować wprowadzając cheat meal ? Są jakieś konkretne zasady ?

Najlepiej wybierać produkty na które mamy największą ochotę. Ja jednak jestem zwolennikiem, aby i takie rzeczy skrupulatnie planować. Jeżeli planujemy cheat meal, w pozostałych posiłkach zmniejszam zazwyczaj lekko proporcję, aby zrobić więcej miejsca na cheat. Ma on nam pomóc powrócić do naszego bilansu kalorycznego ewentualnie lekko podbić ale bez przesady ! Przykładowo, jeżeli nasza podstawowa przemiana wynosi 2000 kcal na redukcji spożywamy 1500 kcal to taki cheat nie powinien przekroczyć 2400-500 kalorii i najlepiej również spożyć go max. do godzin popołudniowych (wieczornych już nie polecam) i aby całościowo nie przekraczał 1500 kcal

Czy to prawda ze wtedy możemy zjesc wszystko na co mamy ochotę ?

Tak, wtedy możemy sobie pozwolić na to czego nam najbardziej brakowało lub brakuje w tym okresie

Wiele osób uważa ze cheat meal ułatwia dietę, co ty o tym myślisz ?

No nie do końca się zgodzę z tym stwierdzeniem, gdyż jeżeli tak jak ja i moi podopieczni mają tak zróżnicowaną dietę i dostępność produktów, że tak naprawdę mogą zrobić wszystko na co mają ochotę i będzie to podlegało pod dietę, więc taki cheat meal wtedy przestaje mieć większe znaczenie. Ja w okresie masowym nie potrzebowałem w ogóle, bo korzystałem ze wszystkich dostępnych produktów, niekoniecznie do końca zdrowych (sporadycznie) nazywa się to tzw. metoda 90/10, gdzie 90% jedzenia jest czystego, a 10% to, na co mamy ochotę.

IMG_6920 (Kopiowanie)_qfdmrn

IMG_6801 (Kopiowanie)_gfykkv

Krążą pogłoski ze taki jednorazowy „wyskok” podkręca metabolizm. Ile w tym prawdy ?

Tak jak napisałem powyżej, jeżeli jesteśmy już w zaawansowanym stopniu redukcji ma to sens i pomaga nam przełamać tzw. stagnację

Co radzisz swoim podopiecznym w takiej sytuacji ?

Moi podopieczni mają bardzo obszerne menu i dostępność składników, więc rzadko kiedy mają ochotę na coś niezdrowego, a jeżeli już zachodzi taka potrzeba, wtedy obcinamy z kilku posiłków kalorie i wprowadzamy normalnie takie rzeczy w dany dzień. Jest to pewnego stopnia nagroda za pracę jaką wkładają w realizację postawionych celów

A ty, stosujesz czy trzymasz dietę na 100% ?

W okresie masowym nie ciągnie mnie zbytnio do nich. Wychodzę z założenia, że jest to okres na tzw. dietę 90/10 o której wspominałem powyżej i w takim wypadku nawet  jeżeli już się skuszę to nie traktuje tego nawet jak cheat meal. Natomiast w okresie redukcji, zdecydowanie przechodzę bardziej na czystą dietę z uwzględnieniem tylko małych odstępstw, ale jeżeli zachodzi taka konieczność (trzeba poznać swój organizm) to jak najbardziej korzystam i z tego typu rozwiązań.

_________________________________________________________________________________________

Jestem niesamowicie ciekawa, jak Wam się podoba taka forma wpisów ?! :) Jeśli macie jeszcze jakieś pytania dotyczącego tego tematu zostawcie je w komentarzach.

Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony Mariusza Janeckiego.

co to jest cheat meal co to jest oszukany posiłek kiedy robić cheat meal wszystko o cheat meal
Previous Post JAK POKRYĆ ZAPOTRZEBOWANIE W DIECIE WEGAŃSKIEJ
Next Post KOMOSA RYŻOWA - MOJE NAJNOWSZE ODKRYCIE

About The Author: Roksana

Studentka dietetyki, z zamiłowaniem do blogowania, fotografii i mody. Uwielbia podróże. Kiedyś poleci do NY i przebiegnie wzdłuż rzeki Hudson - jedno z wielu marzeń. Wszystko co robi, robi na 200%, wkładając w to całe serducho. Mam nadzieję, że to zauważycie :)

Comments

  • Reply AniaC

    fajny i przydatny wywiad :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML -a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>