KOMOSA RYŻOWA – MOJE NAJNOWSZE ODKRYCIE

quinoa1-111035_L

Jestem przekonana, że znaczna część z Was jeszcze nie słyszałam o komosie ryżowej. Nie wiecie co to jest i do czego wykorzystać. Zgadza się ? Komosa to inaczej quinoa lub (mniej znane określenie) ryż peruwiański i mam wrażenie, że to całkiem świeże odkrycie w naszym kraju. Do tej pory, wszyscy jedli kaszę gryczaną, jęczmienną czy jaglaną, a teraz nagle w co drugim przepisie pojawia się quinoa. Ja się w niej zakochałam i uwielbiam wykorzystywać z różnych przepisach.

Jakie właściwości ma komosa i czy warto ją wprowadzić do codziennej diety ?

Od razu powiem, że warto !

  • Zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne, czyli takie, których nasz organizm nie potrafi sam wytworzyć i musimy je dostarczać z pożywieniem – tutaj mamy wszystkie w jednym miejscu. Tak więc, jest bardzo dobrym, choć roślinnym, źródłem białka.
  • Jest bogatym źródłem magnezu, żelaza, miedzi, fosforu i wapnia
  • Zawiera witaminy z grupy B – głównie witaminę B6, która wraz z magnezem dba o układ nerwowy oraz krwionośny
  • Ma działanie przeciwmiażdżycowe oraz przeciwnowotworowe, ze względu na niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe
  • Ponadto, charakteryzuje się na prawdę dużą zawartością błonnika. Tak na marginesie, ostatnio czytałam badania dotyczące spożycia błonnika. Wiecie, że Polacy jedzą średnio 5g błonnika dziennie ? Kiedy to standardowa porcja waha się w granicach 20-40g. Szok !

I jeszcze niesamowicie cenny aspekt komosy… Zawiera więcej wapnia niż mleko, a co ważniejsze – wapń z komosy ryżowej jest łatwiej przyswajalny niż wapń z mleka! Idealna jest więc dla osób z nietolerancją laktozy oraz tych, którzy z różnych innych przyczyn unikają nabiału.

Najlepiej traktować ją jak klasyczną kaszę i tak też się świetnie sprawdza. Jako dodatek do dać wytrawnym – mięsa, ryb i warzyw. Ja ją najbardziej lubię w wersji sałatkowej – w połączeniu z różnymi warzywami smakuje na prawdę świetnie ! Chociaż ostatnio doszły mnie też słuchy, że niektórzy jedzą ją na słodko, a nawet wykorzystują w deserach !

Sałatka z komosą ryżową i łososiem

IMG_7200

Potrzebne składniki:

  • ok. 30g komosy ryżowej (ważonej przed obróbką)
  • kilka pomidorków koktajlowych
  • pół średniej wielkości papryki czerwonej
  • garść rukoli
  • porcja łososia – ok. 130g (miałam łososia wędzonego, ale możecie go również przygotować na inny sposób)
  • łyżeczka oliwy z oliwek

Całość zawiera: 365 kcal  |  33g białka  |  8.7g węglowodanów  |  22.6g tłuszczu

IMG_7198

IMG_7199

Czekam na Wasze pomysły na wykorzystanie komosy ! Może macie jakieś sprawdzone przepisy z jej wykorzystaniem ? Chętnie wypróbuję coś nowego !

A po więcej moich przepisów zapraszam na Instagrama

About The Author: Roksana

Studentka dietetyki, z zamiłowaniem do blogowania, fotografii i mody. Uwielbia podróże. Kiedyś poleci do NY i przebiegnie wzdłuż rzeki Hudson - jedno z wielu marzeń. Wszystko co robi, robi na 200%, wkładając w to całe serducho. Mam nadzieję, że to zauważycie :)

Comments

two × three =

  • Reply Niemodelka

    U mnie akurat quinoa w kuchni jest częstym gościem, najbardziej smakują mi z nią warzywne sałatki 🙂

  • Reply monia

    Ja znam komose i póki co wykorzystuje ja tylko na slodko. Np robię komose z tartym jabłkiem,cynamonem,granatem plus bakalie lub w lecie czesto jem ją z brzoskwinią,truskawkami itd.

    • Reply Roksana

      Właśnie pomysłu na słodką komosę mi brakowało ! 🙂

  • Reply Jotka89

    Wygląda apetycznie. 🙂 Pozdrawiam!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

five × 2 =