ĆWICZY, A PIJE ALKOHOL… SKANDAL!

kaboompics.com_A lot of different bottles of whiskey

Ile razy słyszałaś, że skoro ćwiczysz to musisz zrezygnować z alkoholu? Mówię o regularnych treningach, a nie przypadkowej, 15-minutowej przebieżce. Przecież obniża wydolność, odwadnia i utrudnia budowę mięśni. W ogóle alkohol to samo zło i lepiej omijać go wielkim łukiem! Tylko czy ktokolwiek przyjrzał się temu tematowi dokładniej i zwrócił uwagę na to, co pijesz i jak często?

To prawda, że alkohol niekorzystnie wpływa na naszą formę. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości, ale nie zawsze. Czytałam kiedyś artykuł, w którym opisano eksperyment przeprowadzony przez Masey University, w którym udowodniono niekorzystny wpływ alkoholu na trening. Jest w tym tylko jeden mały haczyk. Osobom badanym podano 1,5g alkoholu na każdy kilogram masy ciała (to tak, jakby wypić jednorazowo 3 piwa) po czym kazano wykonać 300 powtórzeń jednego ćwiczenia. Po pierwsze, nikt nie chodzi na trening zaraz po wypiciu, żeby mógł stwierdzić pogorszoną wydolność. A po drugie, nie wstępujesz za każdym razem do pobliskiego baru na kilka piwek. W takich sytuacjach efekty byłyby rzeczywiście  bardzo marne. No bzdura!

Inne badania, natomiast, (i tym ufam o wiele bardziej) pokazują, że umiarkowane picie czerwonego lub białego wina ma korzystny wpływ na wydolność i pojemność płuc oraz na nerki. Ponadto, u kobiet pijących alkohol z umiarem, stwierdzono większą gęstość tkanki kostnej niż u abstynentek. Mowa o winie!

foodiesfeed.com_ice-cold-sangria

I co z tymi wszystkimi pogłoskami, że musisz z niego całkiem zrezygnować ?

Nie ma sensu popadać w paranoję, jeśli raz na jakiś czas napijesz się drinka. Tak na prawdę, znaczne trudności w osiągnięciu formy zauważa się tylko u osób spożywających regularnie i większe ilości. I jak to się ma do okazjonalnego wypicia dwóch lampek wina z przyjaciółką? Nijak.

Żyję się raz. O ile nie jesteś sportowcem i nie przygotowujesz się do zawodów nie ma sensu rezygnować z czegokolwiek, nawet z alkoholu. Tylko jest jedno słowo klucz – umiar. Wtedy nawet czekolada (jeszcze większe zło!) nie przeszkodzi w osiągnięciu zamierzonego celu. Jestem zwolenniczką powiedzenia „wszystko jest dla ludzi” i chciałabym Wam uświadomić tym wpisem, że nie ma sensu wierzyć we wszystko, co mówią ludzie. Często nie ma to nic wspólnego z prawdą.

Ile ludzi tyle opinii… Jestem mega ciekawa Waszego podejścia do tego tematu. Dajcie znać co o tym myślicie. Alkohol przy ćwiczeniach tak, czy jednak całkiem z niego rezygnujecie?

jak wpływa alkohol na treningi picie alkoholu a treningi wpływ czerwonego wina na organizm
Previous Post JESIENNO-ZIMOWA WISHLISTA
Next Post MOJE ŻYWIENIOWE ZWYCZAJE, Z KTÓRYCH JESTEM DUMNA !

About The Author: Roksana

Studentka dietetyki, z zamiłowaniem do blogowania, fotografii i mody. Uwielbia podróże. Kiedyś poleci do NY i przebiegnie wzdłuż rzeki Hudson - jedno z wielu marzeń. Wszystko co robi, robi na 200%, wkładając w to całe serducho. Mam nadzieję, że to zauważycie :)

Comments

  • Reply Roksana

    Praca nad wyglądem jest dla mnie bardzo ważna – chce czuć się dobrze w swoim ciele, ale nie chcę doprowadzić do sytuacji, w której dbanie o wygląd stałoby się pod jakim kolejek względem uciążliwe . Odżywiam się zdrowo, bo to lubię ale jak mam ochotę na coś słodkiego czy tez lampkę winka albo piwko do wieczornego filmu to sobie nie odmawiam. Małe przyjemności nadają życiu lekkości i tego się będę trzymać ☺️

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML -a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>